„ To się jednak wydarzyło, a zatem może się wydarzyć- oto sedno tego, co mamy do powiedzenia” – te słowa Primo Levi stały się motywem przewodnim naszej wycieczki do Muzeum Auschwitz- Birkenau. Uczniowie na własne oczy zobaczyli miejsca, które są świadectwem największego ludobójstwa XX wieku.
Trasa zwiedzania obozu obejmowała bloki obozowe, plac apelowy, cele śmierci i ścianę, przy której rozstrzeliwano więźniów po urągającym cywilizowanym standardom procesie. W jednym z bloków uczniowie mogli oglądać setki zdjęć byłych więźniów obozu, ich codzienność odtworzoną na rysunkach ocalałych, zachowane pamiątki i zdjęcia. Dowiedzieli się również jak wyglądały realia życia w Auschwitz i co ich czekało w obozowych murach, po przybyciu w masowych transportach.
Osobny blok poświęcony był zagładzie Żydów - Szoa. W Oświęcimiu stanowili oni zdecydowaną większość osadzonych. Zginęło ich tam około 1,4 miliona. Liczba, którą trudno ogarnąć wyobraźnią. W bloku tym oglądaliśmy prezentację multimedialną, która w sugestywny sposób opowiadała o przedwojennym życiu Żydów w Niemczech oraz wszystkim tym, co spotkało ich później w wyniku dojścia Adolfa Hitlera i nazistów do władzy. Bardzo pouczająca i świetnie zaprojektowana ekspozycja multimedialna przykuła naszą uwagę na dłużej. Szczególne wrażenie zrobiła wielka księga imion "Karty Pamięci", gdzie zapisano imiona ponad 4 milionów zamordowanych w czasie II wojny światowej Żydów. Wciąż nie jest to lista kompletna i wiele ofiar nazizmu pozostaje bezimienna. Paradoksalnie o nich też przypomina ta multistronicowa księga.
Ostatni punkt zwiedzania Auschwitz, to najbardziej ponure miejsce w całym obozie: "łaźnia", spełniająca funkcję komory gazowej i znajdujące się w tym samym budynku krematorium, w którym palono ciała zagazowywanych więźniów. Słowa nie potrafią oddać nastroju jaki tam panuje.
Niedaleko krematorium znajduje się szubienica, na której swoje życie zakończył komendant obozu Rudolf Hoess, stracony za swoje zbrodnie w 1947 roku. Cóż za ironia losu, kat i jego ofiary rozstają się z życiem w tym samym miejscu.
Po zwiedzeniu obozu w Auschwitz I w Oświęcimiu, przejechaliśmy do części obozu Auschwitz II w Brzezince. To olbrzymi teren leżący niedaleko Oświęcimia, w którym znajdowała się druga część obozu nazywanego dzisiaj Aschwitz-Birkenau. Tam oglądaliśmy rampę obozową, na której przyjmowano transporty z więźniami, pomnik poświęcony pamięci ofiar tej fabryki śmierci, ruiny krematoriów wysadzone w trakcie likwidacji obozu i podczas buntu więźniów Sonderkommanda oraz zachowane do dzisiaj baraki kobiecej części Brzezinki. Wszystko to stanowiło smutne dopełnienie wizji zagłady, jaką mogliśmy prześledzić przez ostatnie parę godzin zwiedzania instalacji obozowych. Obrazy, myśli i przeżycia, każdy z uczestników wycieczki z pewnością zachowa na długo...
„ Niech na wieki będzie
krzykiem rozpaczy
i przestrogą dla ludzkości
to miejsce,
w którym hitlerowcy wymordowali
około półtora miliona
mężczyzn, kobiet i dzieci,
głównie Żydów
z różnych krajów Europy”
Auschwitz- Birkenau
1940-1945